Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ogólnie sama muzeologia to coś stworzone naprawdę na "siłe".... architektura muzeów? Ich Podyplomówki z zarządzania?

Niby !!! Poszerzona o sama teorie komunikacji, edukację i rolę, jaką pełnią instytucje muzealne w społeczeństwie. Praktycznie- nauka o funkcjonowaniu muzeów....

Z doświadczenia wiem, że temat poważnie ciężki jeśli ktoś by chciał sie wybić... wiadomo- są muzea, ale zauwazmy że coraz mniej ludzi do nich uczeszcza bo internet zastepuje juz coraz to więcej dziedzin życia.... Sama  praca dyplomowa w tym kierunku jest jedynie znajomościa pewnych struktur obowiązujących w sumie od lat. Tu nie wiele sie zmienia....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz rację, zgadzam się z Tobą, źle zerknąłem na nazwę kierunku. 

 

Co do muzeologii, to tutaj akurat się zgadza. Jest to kierunek dla typowych pasjonatów i tyle. Nikt nie karze Ci tego studiować. To jak z religioznawstwem czy innym tego typu kierunkami. 

 

Z drugiej strony po co wypowiada się osoby na forum, która tylko krytykuje? Pytanie czy te kierunki są złe, czy nastawienie maturzysty co do studiowania i możliwości po studiach jest złe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz rację, zgadzam się z Tobą, źle zerknąłem na nazwę kierunku. 

 

Co do muzeologii, to tutaj akurat się zgadza. Jest to kierunek dla typowych pasjonatów i tyle. Nikt nie karze Ci tego studiować. To jak z religioznawstwem czy innym tego typu kierunkami. 

 

Z drugiej strony po co wypowiada się osoby na forum, która tylko krytykuje? Pytanie czy te kierunki są złe, czy nastawienie maturzysty co do studiowania i możliwości po studiach jest złe?

Jako drugi kierunek (do historii, filologii, historii sztuki itp.) -  nie krytykuję. Jednak chyba każdy, kto trochę w tej branży siedzi wie, że jeśli chodzi o miejsca związane z kulturą i sztuką - to muzea są prawie, że nieosiągalne dla młodych absolwentów. No chyba, że ktoś marzy tylko o tym żeby pilnować wystawy i upominać turystów żeby nie robić zdjęć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten kierunek jest również do osób, które są już w branży, nie tylko dla maturzystów

Tak jak każdy. Ja wypowiadam się z perspektywy tych młodszych studentów, chociaż - już nie takich młodych :)

 

I rynek tego nie wchłonie - bo to co mogą robić ludzie po muzeologii czy zarządzaniu w kulturze mogą robić także ludzie po: zarządzaniu, historii, historii sztuki, różnych filologiach, ekonomii, kulturoznawstwie, animacji kultury itp. A w drugą stronę już nie zawsze to zadziała (np. przy filologii). Więc takim kierunkom jako jedynym - mówię nie. Sama poświęciłam swoje predyspozycje do nauki języków na rzecz jednego z nich... Z perspektywy 3 lat - nie warto. Mało kto potrafi się do teg przyznać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mogą robić, oczywiście. 

Dlatego ja na studia I stopnia zawsze polecam kierunki szersze obszarowo. Ale co do muzeologii to nie kierunek jest zły i beznadziejny i nie można go nie polecać. Tylko wybory maturzystów są złe. To, że istnieje taki kierunek to nie jest jego winą i to nie znaczy, że kierunek jest zły. Jest on skierowany dla pewnej wąskiej grupy osób, a czy winą kierunku jest to, że rekrutują się na niego niewłaściwe osoby?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierunku nie polecam właśnie ze względu na to, kto nim zarządza. Jeśli co roku przyjmowano by na niego (w całej Polsce) ok 20 osób - miałby sens, nawet jako jedyny kierunek. W sumie to też dotyczy wielu innych...

Myślę, że mogę go nie polecać,bo okoliczności są jakie są. Gdyby nie oceniać całej tej otoczki wokół kierunku, to każdy byłby wspaniały, a niestety trzeba patrzeć szerzej.

 

Ja dopiero niedawno zrobiłam coś, co powinna zrobić zanim złożyłam papiery na studia - przejrzałam oferty pracy (pracuj w kulturze - google, pierwszy wynik). No i ze świecą szukać ogłoszenia, gdzie ktoś wymaga ukończonego takiego kierunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł, ze wchodzi pasjonat i czyta, ze Ty nie polecasz bo nie. Od razu kogoś zniechęcisz.

Pracy w takich branżach szuka sie najcześciej przez urząd pracy lub inne urzędy. Nikt nie korzysta z opłaconych ofert o prace. Nie wiem na jakiej zasadzie działa ten portal może non profit. Wyglada na bardzo dobry pomysł ale nie ma tam na pewno wszystkich ogłoszeń. Zreszta nie upieram sie bo takich ogłoszeń jest mało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł, ze wchodzi pasjonat i czyta, ze Ty nie polecasz bo nie. Od razu kogoś zniechęcisz.

Pracy w takich branżach szuka sie najcześciej przez urząd pracy lub inne urzędy. Nikt nie korzysta z opłaconych ofert o prace. Nie wiem na jakiej zasadzie działa ten portal może non profit. Wyglada na bardzo dobry pomysł ale nie ma tam na pewno wszystkich ogłoszeń. Zreszta nie upieram sie bo takich ogłoszeń jest mało

Jakie bo nie? Podałam wiele argumentów... Tez byłam pasjonatką i żałuję, że nikt nie nie ostrzegł :) Pasja dalej jest, ale na szybko znalazłam sobie plan B. Praca w kulturze przez urząd pracy? To już nawet nie jest śmieszne :) Pozostawię bez komentarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instytucje publiczne maja obowiązek szukać przez urząd pracy lub organizować konkursy ale urzędy tez sa wtedy powiadamiane

Tylko pytanie czy trzeba pisać "nie polecam" tylko dlatego, ze kierunek jest skierowany do konkretnego odbiorcy czy raczej powinno sie wpływać na świadomość odbiorcy co do kierunku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłabym ostrożna w formułowaniu takich jednoznacznych ocen kierunku "polecam" i "nie polecam". Wydaje mi się, że po większości studiów można odnaleźć się na rynku pracy, pod warunkiem, że bardzo się tego chce. Kluczem jest właśnie ta świadomość - kierunku, kiedy się go wybiera, możliwości jakie daje (żeby maksymalnie wykorzystać czas studiów) i swoich umiejętności. Dobrze przygotowane studia z muzeologii (z elementami promocji kultury, budowania widowni, narzędzi internetowych) + udział w praktykach, dają szansę na pracę w różnych miejscach kultury, nie tylko w muzeum.

 

Sama studiowałam dwa kierunki, które pewnie można by zaliczyć do kategorii "nie polecam" (filologię polską, informację naukową i bibliotekoznawstwo) i zaraz po studiach znalazłam pracę w instytucji kultury. Czyli jednak można :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.





×

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.