Nadine

Dobry wieczór! Czy jest tu ktoś obeznany z kukturoznawstwem lub filmoznawstwem? Zastanawiam się nad wyborem

Tutaj to niestety tak nie działa. Skarga u rektora poskutkowała oburzeniem Pani Profesor, która obowiązkowo kazała nam nasz wybryk odkręcać i przyjęcie strategii wet za wet- zamiast przyjechać na konsultacje, wzięła urlop, co zakończyło pomyślne rozwiązanie tej sprawy.

Dzień dobry! Stoję przed- z mojego punktu widzenia- sporym dylematem. Jestem co prawda dopiero na pierwszym roku filologii polskiej, ale już stoję przed wyborem, który ciężko mi jest dokonać. Mianowicie, mam problem w dwoma przedmiotami, co jest wręcz komiczne jak dla mnie. Na analizie literackiej Profesor upatrzyła sobie mnie i jeszcze jedną osobą do tego, żeby nie czytając nawet naszych prac, stwierdzić, że nie może nas przepuścić. Drugim problemem jest literatura staropolska. Tutaj Profesor co prawda dopuszcza do kolokwiów i poprawek, ale z góry powiedziała wielce subtelnie, że nie mamy z koleżankami co liczyć na to, że nas przepuści, ponieważ ma odgórne zalecenie, żeby zbierać warunki. I tu nasuwa się pytanie- zakończyć studia w te chwili czy schować dumę do kieszeni i posłusznie zgodzić się na warunek? Z jednej strony kiepskim pomysłem jest rozpoczęcie od października tej samej historii, szczególnie, że wszystkie inne rzeczy mam pozaliczane. Z drugiej, czy jest sens powtarzania dwóch semestrów i przełożenie egzaminu z lit. staropolskiej na przyszły rok, w czasie którego prawdopodobnie noga może mi się mocno powinąć przy zwiększonej liczbie obowiązków?

Dobry wieczór, Drodzy Użytkownicy! Jestem na pierwszym roku filologii polskiej, którą uwielbiam, ale na przestrzeni kilku dni okaże się, czy nie będę musiała z tego kierunku zrezygnować. W mojej grupie Pani Profesor, która wykłada Analizę Literacką obrała sobie za cel mnie, żeby mnie zmusić do opłaty na warunek. Nie stać mnie na to, więc zwracam się z zapytaniem- czy znajdzie się tu dobra dusza, która pomoże mi utrzymać się na studiach? W ramach zaliczenia przedmiotu musiałam wykonać pracę naukową, -jak to nazwała Pani Profesor- dokładniej, miałam dokonać analizy i interpretacji ''Pieśni w ucisku'' Zbigniewa Morsztyna na 8-10 stron. Wykonałam tego referatu kilka wersji, gdyż żaden nie został zaliczony. Ostatniej pracy Profesor nawet nie przejrzała i kazała mi napisać całkowicie od nowa. Znalazłby się ktoś, kto mógłby spojrzeć na moją pracę i pomóc mi ją przerobić? Jeśli trzeba, zapłacę! PS: Z góry przepraszam, jeśli umieściłam temat w niewłaściwym dziale!

Witam! Stoję przed wyborem specjalizacji na kierunku filologia polska. Idąc na studia nastawiłam się na spec. literatura stosowana, która nastawiona jest na pisanie (chciałabym się rozwijać w kierunki dziennikarskim, medialnym). Słyszałam jednak, że w praktyce tak to nie wygląda. Natomiast na zebraniu informacyjnym najciekawiej prezentowało się nauczanie języka polskiego jako obcego, ale byłaby to całkowita zmiana planów. Pojawia się więc pytanie- która z opcji waszym zdaniem jest lepsza? Literatura stosowana czy nauczanie obce?

Po prostu o naukę, hobbystycznie.

Jaki macie stosunek do rozpoczęcia nauki dwóch nowych języków w tym samym czasie? Dobry pomysł czy przeciwnie?

I chyba rzeczywiście tak zrobię. Zaaplikuję i do Lublina i do Kalisza (bo mam na myśli UAM w Kaliszu, nie Poznaniu). Dziękuję za rady

Decyzja jeszcze nie do końca podjęta, gdyż cały czas się waham między UAM a UMCS.

Pięknie dziękuję za przydatne odpowiedzi

Witam. Planuję swoje studia związać z filologią polską. Wydział Filologiczny w moim mieście- Łodzi- zrobił na mnie dobre wrażenie. Jednak nie jestem przekonana co do specjalizacji. Zdecydowanie bardziej zaciekawiły mnie spec. redaktorsko-medialna na UMCS w Lublinie czy spec. komunikacja medialna i dziennikarstwo na UAM w Kaliszu. Chciałabym więc zapytać- waszym zdaniem, na którą uczelnię warto zwrócić większą uwagę?

Dziękuję za odzew. Włókiennictwo to ciekawa sprawa, jednak wystarczy mi fakt, że po zdaniu egzaminów mam certyfikaty związane z zawodem. Nie jest to coś, z czym koniecznie chciałabym się związać. Aczkolwiek warto mieć plan 'b'.

Witam wszystkich forumowiczów. Mam nadzieję, że będziemy mieli okazję podyskutować

Witam. Niedługo (bo już w maju) przystępuję do matury. Wiążę się z tym wybór kierunku studiów, co jest celem mojego zapytania 'co wybrać?'. Z racji tematyki profilu technikum do którego uczęszczam (technik technologii odzieży), najrozsądniej byłoby wybrać włókiennictwo lub wzornictwo. Jednak, czy wybór powinien być wyłącznie pragmatyczny? Planuję studiować w Łodzi, ale jedyną specjalizacją jaka mnie zaciekawiła jest twórcze pisanie przypisane kulturoznawstwu (tak, planuję iść w kierunku pisania). Jednak wszyscy wokół odradzają mi ten pomysł, gdyż po filologii polskiej podobno będę miała większe doświadczenie i szersze możliwości. O dziennikarstwie również nie mówi się zbyt przyjemnie. Zatem...co powinnam zrobić? Byłabym niezwykle wdzięczna, gdyby ktoś zechciał podzielić się dobrym słowem lub własnym doświadczeniem. Wybór kierunku nie jest prosty, ale nie sądziłam, że sprawi mi aż tyle trudności. Pozdrawiam