Cześć, co do repetytoriów to też miałem swego czasu mętlik, no ale jako, że (przynajmniej tak mi się wydaje!) już wiem nieco więcej mogę się podzielić spostrzeżeniami. Więc jeśli chodzi o rozszerzony polski to ja się nastawiam na to repetytrium:
Przegladałem na ich stronce (http://www.wsip.pl/wsparcie/pomoc/wesola-szkola-ksztalcenie-zintegrowane/) przykładowe fragmenty i na to chyba nie będzie mi żal kasy. A co do reszty przedmiotów, to ostało mi się klika podręczników - repetytoriów po kumplach, mam też sporo kserówek, nie wiem czy dędzie sens kupować (a przynajmniej na razie). Pewnie tak, ale jakoś nie mam ciśnienia. No ale u mnie matura dopiero za rok, więc co jak co, ale czasu jeszcze troche jest.