poldek

Duże zapotrzebowanie, które pani mi pokazała na przykładzie barometru zawodów jest na osoby z wykształceniem technicznym, operatorów obrabiarek, przedstawicieli handlowych, betoniarze i zbrojarze cieśle i stolarze budowlani diagności samochodowi instruktorzy nauki jazdy kierowcy autobusów lekarze operatorzy obrabiarek skrawających samodzielni księgowi spawacze

Chce po prostu w jakiś sposób się dokształcić. Dwa razy podejmowałem studia i boję się trzeci raz, żeby nie było rozczarowań. Jestem w tym zagubiony a nie chce do końca życia pracować z najniższą krajową. Wiem że od razu nie bedzie kokosów ale chce sukcesywnie coś zmieniać..

a kursy kwalifikacyjne? np: operator obrabiarek

Właśnie tylko problem jest taki, że nic mi nie wiadomo o kursach weekendowych tego typu .. Dlaczego licealna nie?

Witam. Od jakiegoś czasu borykam się z problemem, nurtującym wiele osób. Mam 22 lata i braku jakiegokolwiek pomysłu na siebie. Po zakończeniu lo dwa razy próbowałem studiować, dwa razy z kiepskim skutkiem. Teraz podjąłem prace, płaca kiepska. Chciałbym coś zmienić, ostatnio dużo czytałem o szkołach policealnych, jest tam wiele ciekawych kierunków (płatnych), z racji pracy odpowiadałby mi tryb zaoczny weekendowy. Wiem, że trzeba kierować się pasją, tyle tylko że nie mam jakiegoś hobby. Chciałbym zrobić jakiś kurs lub zawód, który dałby mi lepszą prace.. Czy jest ktoś w podobnej sytuacji? Proszę o jakąś pomoc, podpowiedź w wyborze.